środa, 4 lipca 2012

Strach przed lataniem?


Od niepamiętnych czasów człowiek marzył o lataniu. Z mitologii znamy Dedala i Ikara, a Leonardo da Vinci tworzył już całkiem realne plany śmigłowca i spadochronu. Wreszcie XX wiek przyniósł spełnienie marzeń by być ‘ptakom podobnym’. Pierwszy lot braci Wright trwał 12 sekund. Już jedenaście lat później odbył się pierwszy lot pasażerski. A później… inżynierowie starali się, abyśmy jak najbardziej komfortowo przebywali jak największe odległości w jak największych samolotach.

Świat stał się globalną wioską, którą rejsowymi połączeniami można przemierzyć w 48 godzin. Najpiękniejsze plaże Europy dostępne są już na wyciągnięcie dłoni – wystarczą maksymalnie cztery godziny lotu. Ale nie dla wszystkich ten lot jest przyjemnością. Jak sobie radzić ze strachem przed lataniem? Niestety nie jest to proste – nie ma na to żadnej magicznej tabletki. Jedni próbują utopić strach w alkoholu, inni po prostu śpią całą drogę. Ja chciałbym zachęcić do nieco innego podejścia do tego tematu.

Po pierwsze alkohol – w małych dawkach faktycznie pomaga się zrelaksować. Ale bezwzględnie należy pamiętać, że alkohol bardzo negatywnie wpływa na organizm na wysokości przelotowej – w kabinie panuje inne ciśnienie, przez co jego działanie jest zwielokrotnione.

Po drugie – samolot jest najbezpieczniejszym środkiem transportu. Każde nieplanowane lądowanie jest nagłaśniane przez media, przez co słyszymy o nich częściej niż o wypadkach samochodowych z udziałem autokarów.

Wielu z Państwa nie czuje się pewnie na pokładzie samolotu. To że wszystko w kabinie podczas kołowania po płycie trzeszczy jest tak samo naturalne jak odgłos słabo spasowanych plastikowych elementów w samochodzie – samolot przystosowany jest przede wszystkim do latania.

Hałas przy starcie – silnik samolotowy musi wytwarzać moc niezbędną do startu i rozpędzić samolot do prędkości startowej, czyli ok. 250 km/h. Dlatego efekt ‘wciśnięcia w fotel’ i nieco większy hałas w kabinie to rzecz całkowicie normalna. Konfiguracja samolotu do startu jest inna, niż w locie, dlatego po starcie usłyszycie Państwo odgłos chowanego podwozia i chowanych klap – patrząc na skrzydło również można zaobserwować proces ich chowania.

Turbulencje – to kolejne, całkowicie normalne zjawisko podczas lotu. Wystarczy spojrzeć na mapę pogody, żeby zobaczyć jak wiele frontów atmosferycznych mija się po drodze w typowym kilkugodzinnym locie. Każdy samolot wyposażony jest w specjalny radar, dzięki czemu piloci mogą ominąć obszary turbulencji. Bardzo ważne jest, żeby siedząc w fotelu mieć pasy zapięte, bo turbulencje mogą pojawić się w każdym momencie.

Jak sobie ze strachem radzić podczas lotu? Najlepiej wziąć dobrą, wciągającą książkę, odtwarzacz mp3, albo video z ulubioną muzyką, lub filmem. Można również zagadać pasażera obok – przy odrobinie szczęścia spotkamy kogoś, kto kocha latanie i chętnie wytłumaczy co się dzieje w samolocie w każdej fazie lotu. A przede wszystkim uświadommy sobie, że w 2011 roku z polskich lotnisk skorzystało ponad 20 milionów ludzi. Nikomu z nich nic się nie stało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz